Turcja: ranking największych sieci hotelowych i perspektywy dla turystyki na kolejne lata

W 2023 roku do Turcji przyjechało 49,2 mln turystów zagranicznych. Według przewidywań analityków, w roku 2024 padnie kolejny, historyczny rekord. Najbardziej optymistyczne prognozy przewidują liczbę 60 mln przyjazdów, głównie dzięki dwóm rynkom: niemieckiemu i polskiemu. Najbardziej pesymistyczne analizy zastrzegają, że wszystko zależy od rynku rosyjskiego, którego znaczenie w 2023 r. spadło o 20%.

Turecka turystyka rośnie dzięki Polakom

Turecki przemysł turystyczny już w 2022 roku odrobił pandemiczne straty.  Rok 2023 należał do bardzo udanych, padł historyczny rekord- 49,2 mln przyjazdów. Turism Data Bank zastrzega jednak, że rosnącymi rynkami są jedynie niemiecki (wzrost 1,5% w liczbie noclegów) oraz polski (+15,8%). Rynek brytyjski wykazał spadek o 5,2% w liczbie noclegów, a holenderski spadł o 18%. Izrael stracił 28%, a Iran 31%. Ciekawym przypadkiem jest rynek rosyjski, który wzrósł o 20%, ale tylko w liczbie przyjazdów (dokładnie chodzi o liczbę osób, które przekroczyły granicę turecką), w liczbie noclegów spadł o dokładnie tyle samo: o 20%.

Turcja; ranking; turystyka; hotel;

Wg danych Turizm Data Bank turecki przemysł turystyczny dopiero się rozpędza. W 2023 roku wydano 1200 licencji na budowę nowych obiektów hotelowych (o 4,6% więcej niż w 2022 r.). Większość zezwoleń została przyznana w regionach: Istambuł, Mugla, Izmir i Antalya. Na lata 2024-2026 przewidziano otwarcie 318 hoteli i resortów, głównie 4* i 5*, które zwiększą bazę o łączną sumę 51 532 pokoi (114 640 łóżek hotelowych). Warto zaznaczyć, że w Turcji istnieje „program motywacyjny” dla inwestorów (ulgi i zwolnienia podatkowe), który pozwolił zbudować 30% istniejących łóżek hotelowych.

Największe sieci hotelowe

Największą siecią hotelową w Turcji jest gigant Wyndham Hotels and Resorts, który łącznie posiada ponad 9100 obiektów w 95 krajach na świecie. Ramada by Wyndham oraz La Quinta by Wyndham to jedne z najbardziej rozpoznawalnych brandów. Aż 39 hoteli tej sieci zlokalizowanych jest w Istambule. Łącznie w całej Turcji posiada 15 363 łóżek.

Turcja; ranking; turystyka; hotel;

Drugi pod względem liczby obiektów i łóżek hotelowych jest Accor, który posiada 62 hotele w Turcji. Większość z nich to hotele marek: Ibis, Movenpick, Novotel, ale również doskonale rozpoznawalne na polskim rynku luksusowe hotele Rixos.

Pierwszą w całości lokalną siecią hotelową jest Crystal Hotels. 16 hoteli (czyli 100%) tej sieci znajduje się w rękach prywatnych. Taki model jest dominujący dla większości przedsiębiorstw o zasięgu krajowym, najczęściej ograniczonym do hoteli sun and beach w najpopularniejszych kurortach.

Turcja; ranking; turystyka; hotel;

TUI Hotels and Resorts, który posiada dokładnie taką samą liczbę obiektów, co Crystal, ale w 100% dzierżawi swoje obiekty.

Zupełnie odmienne modele biznesowe reprezentują Delphin Hotels oraz Coral Group Hotels. Ten pierwszy, podobnie jak Crystal Hotels, jest w 100% w rękach prywatnych, a drugi w 100% zarządza dwudziestoma obiektami.

Kaya, Eftalia, Selectum


Własność prywatna dominuje wśród kolejnych sieci hotelowych, jakimi są: Selectum, Titanic, Kaya, Eftalia, czy Paloma. Jedynie Dedeman prezentuje model biznesowy podobny to Windham czy Accor, gdzie największa liczba obiektów jest franczyzą. Jest to o tyle ciekawy przypadek, że firma chwali się, że jest największą turecką siecią hotelową działającą poza granicami państwa (łącznie posiada 29 obiekty w 3 krajach).
Selectum posiada również hotele poza Turcją: jeden obiekt w Punta Cana, jeden w Varadero, jeden w Cam Ranh (Wietnam). Podobnie Titanic Hotels, który jest właścicielem 4 hoteli w Berlinie.
Do koncernu Kaya, należą hotele w Antalii, Bolu (resorty narciarskie), Izmirze, Istambule, Ankarze i na Cyprze Północnym. Jednak to nie biznes hotelarski stanowi rdzeń działalności firmy – są nim przede wszystkim spółki budowlane. Kaya budowała m.in. część specjalistycznych hangarów na lotnisku Istambuł-Ataturk. Pozostałe firmy koncernu to spółki energetyczne, finansowe, a także spożywcze (m.in butelkowanie wody źródlanej).

Największe sieci hotelowe – miejsca 11-20

Turcja; ranking; turystyka; hotel;

Grupa hoteli z miejsc 11-20 to sieci hotelowe małej wielkości. Hotele te w znaczącej większości zlokalizowane są na Riwierze Tureckiej, lub innych popularnych kurortach i doskonale znane na polskim rynku. Wyjątkami w tej grupie są Anemon Hotels oraz The Green Park. Oba przedsiębiorstwa skupione są klasycznych obiektach biznesowych w dużych ośrodkach miejskich. Ten drugi wywodzi się z firmy, która pierwotnie zajmowała się przemysłem motoryzacyjnym.
Limak hotels poza Turcją posiada jeden hotel na Cyprze i jeden w Macedonii (Skopje).

Kirman, Barut, Limak

Jak wynika z przedstawionego zestawienia, z listy 20 największych sieci hotelowych, ponad połowa (12) leży w 100% w rękach prywatnych, w 2 przypadkach ten model dominuje. Franczyza jest dominująca w przypadku 3 sieci. Zarządzenie oraz dzierżawa to znacznie rzadsze modele, występują tylko raz*

*Na planszach przedstawiono miejsca 1-18. Club Med znajdujący się na miejscu 19 prezentuje model 100% franczyza, a Voyage Hotels 100% własność prywatna.

Turcja jak Europa Zachodnia

Pierwsza dwudziestka największych sieci hotelowych w Turcji to niecałe 90 tys pokoi hotelowych. Łączna liczba pokoi hotelowych dla wszystkich kategorii obiektów w 2021 roku wynosiła 783 tys. (CEIC Data). Hosteltur, który w swoim rankingu przestawił wszystkie 55 sieci hotelowych, wyliczył, że łącznie dają one 722 obiekty z 157 tys. łóżek. Zatem poziom „usieciowienia” bazy turystycznej nie odbiega od średniej dla krajów zachodnioeuropejskich jak Hiszpania, Francja, czy Włochy – gdzie liczba takich obiektów stanowi 13-18% całości bazy hotelowej. Więcej na temat bazy hotelowej we Włoszech pisaliśmy tutaj.

2024 rok oczami ekspertów

Najnowsze dane z pierwszego kwartału 2024 pokazują umocnienie trendu z roku poprzedniego. W okresie styczeń- marzec 2024 łączna liczba turystów przybywających do Antalyi wzrosła o 25%, przekraczając 857 tys.(w porównaniu do Q1 2023). Rynek rosyjski w tym czasie spadł o 19%. Pozostałe rynki z mocnymi spadkami to: Izrael -96%, Jordania -42%, Serbia -10%. 

Turecka branża turystyczna dostrzega wiele zagrożeń związanych z 2024 rokiem. Głównie z nich to: niestabilna sytuacja polityczna w regionie oraz rosnąca konkurencja ze strony innych krajów regionu np. Arabii Saudyjskiej.  O ile raczej wszyscy analitycy zgadzają się co do tego, że pewnym jest, że liczba turystów się zwiększy, wzrost zysków już pewnym nie jest. Podwyżki cen mocno wpłynęły na rentowność hoteli. Obawa, że dalszy wzrost kosztów zmniejszy zysk operacyjny jest realna, a presja na obniżenie cen przez hotelarzy nie pomaga.