Po prawie trzech latach od zamknięcia przestrzeni powietrznej nad Ukrainą, Ryanair ogłasza gotowość do wznowienia lotów do tego kraju. Irlandzki przewoźnik chce być pierwszą linią lotniczą, która przywróci połączenia do Kijowa i Lwowa, gdy tylko sytuacja na to pozwoli. Linie lotnicze opracowały szczegółowy plan, który umożliwi szybkie uruchomienie tras z różnych miast Europy.

Ryanair gotowy na wznowienie lotów
Ryanair zapowiada, że chce być pierwszą linią lotniczą, która wznowi połączenia z Ukrainą po ewentualnym zawieszeniu działań wojennych. Przewoźnik od dawna przygotowuje się na moment, w którym podróże lotnicze do tego kraju znów staną się możliwe.
Michael O’Leary, dyrektor generalny Ryanair, podkreśla, że linia jest gotowa natychmiast uruchomić loty do Kijowa i Lwowa, gdy tylko warunki bezpieczeństwa na to pozwolą. „Chcemy być pierwszą linią lotniczą, która powróci do Ukrainy” – zapewnił.
Pięć samolotów na start
Aby zrealizować ten plan, Ryanair przygotował strategię szybkiej reaktywacji połączeń. O’Leary ujawnił, że przewoźnik zamierza przenieść pięć samolotów z różnych baz w Europie i przekierować je na nowe trasy. „Możemy na przykład anulować lot ze Stansted na Wyspy Kanaryjskie i wysłać ten samolot do Kijowa lub Lwowa” – powiedział szef Ryanair.
Celem linii lotniczej jest obsługa lotów do Ukrainy z 25 europejskich miast, w tym także z Wielkiej Brytanii. Wznowienie połączeń ma zaspokoić potrzeby milionów Ukraińców mieszkających w różnych krajach Europy – według szacunków, ich liczba wynosi około 14 milionów.
Bazy operacyjne w Ukrainie w ciągu kilku tygodni
Lotnictwo cywilne w Ukrainie zostało całkowicie zamknięte w lutym 2022 roku, po rosyjskiej inwazji. Jednak Ryanair jest przekonany, że jeśli dojdzie do zawarcia rozejmu, linia będzie w stanie wznowić działalność w ukraińskich portach lotniczych w ciągu kilku tygodni.
Plany Ryanair pokazują, że branża lotnicza już teraz przygotowuje się na możliwość normalizacji ruchu lotniczego w Ukrainie. Jeśli prognozy przewoźnika się potwierdzą, powrót komercyjnych lotów do kraju może nastąpić szybciej, niż się spodziewano.
Więcej o turystyce w Europie przeczytasz tutaj